Wirusy szyfrujące skierowane na osoby nie robiące kopii zapasowych

Podczas zapisywania rożnych danych zazwyczaj pamięta się o tym, by były one odpowiednio zabezpieczone oraz by wykonać ich kopie zapasowe, które w razie utracenie będzie można odtworzyć. Jednak nie zawsze ma się to w pamięci.

Jakie wirusy szyfrujące mogą pozbawić nas danych i tym samym dostępu do nich? Czy może to być wykorzystywane przeciwko nam? Jak się przed tych bronić? Jak działają wirusy szyfrujące? Na te pytana, zostaną udzielone odpowiedzi w tym artykule.

Dlaczego warto robić kopię zapasową?

Prowadząc stronę internetową, firmę, czy po prostu przechowując dane na urządzeniach, takich jak laptop, komputer, telefon czy tablet, kopia zapasowa pozwala na pewnego rodzaju zabezpieczenie tych informacji. Jeśli wirus przechwyci nasze urządzenie lub stronę, będzie możliwość ponownego wprowadzenie utraconych danych do jej zasobów. To uchroni przez stratą ważnych i często również niezbędnych informacji.

Wirusy szyfrujące – podstępne działanie

Żeby paść ofiarą takiego wirusa wystarczy otworzenia skrzynki mailowej i przeczytanie wiadomości, która z pozoru wygląda jak mail od firmy, na przykład kurierskiej. Później, po kliknięciu w dowiedz się więcej, na przykład na temat rzekomej paczki, którą zamawialiśmy możemy stracić wszystkie dane, które posiadamy na swoim urządzeniu – zdjęcia, pliki, dokumenty. Wirus szyfrujący, który dokonuje takiej rabieży to Crypt0L0cker. Szyfruje on pliki zapisane w Wordzie, Excelu, czy PDF w taki sposób, by nie było możliwości ich odtworzenia. Często dochodzi do tego, że za ich odzyskanie należy zapłacić.

Sprawdź również: Kolokacja – zwiększ bezpieczeństwo serwerów

Jeśli wykonamy kopię zapasową nie będziemy musieli się martwić o to, że stracimy wszystko, na co prawowaliśmy przez całe lata. Jest to szczególnie istotna kwestia, gdy prowadzimy firmę. Wtedy tak naprawdę, gdy nie mamy kopii na innym urządzeniu (pendrive, dysk przenośny, płyta CD, karta pamięci) lub na papierze czekają nas spore konsekwencje. Pamiętajmy również, że nie każde oprogramowanie antywirusowe jest w stanie nas uchronić przed takim podstępnym atakiem.